Ostatnio mnie nie było, najpierw czyste lenistwo:D potem doszły ząbki Oliwiera.
9 - to szczególna liczba, bo Oliwier 9 miesięcy rozwijał się w brzuszku,a teraz kończy już 9 miesięcy poza brzuszkiem :)
Wiele się w tym czasie wydarzyło:)
- Przede wszystkim (ciągle) dwa zęby , trzy idą (górna jedynka i dwie dwójki) i lada moment już będzie pięć, biedaczek Nasz kochany się nacierpiał, gorączkował :( płakał z byle powodu, pchał dosłownie wszystko do buzi.
- Nie jest już taki łysy heh:P Włoski się pokazały :)Może nie aż tak bujne, ale są:)
- Sam już wstaje, przy uchwytach od szuflad (co do szuflad i szafek to jego chyba ulubione zajęcie ,otwiera i zamyka milion razy - za chwile nam zawiasy odpadną :D), przy krześle, przy łóżku, przy mojej nodze i można tak wymieniać wiele wiele rzeczy :D
- Przy łóżku dookoła też już chodzi sam :D
- Przez chwilę puszcza się i stoi potem upada - mógłby tak robić pół dnia :)
- Prowadzony za rączki stawia sam kroki - jak czapla :D
- Gdy się cieszy leżąc na brzuszku uderza stopą o podłogę :D
- Ma już tak skoordynowane paluszki u rąk, bo ciągle bawi się nitkami, przy ubraniach, przy poduszkach itp.
- Jak dostaje jakiegoś misia do zabawy, najpierw bawi się metką :P - no cóż woli metki od zabawek :P
- Lubi uderzać łyżeczką o szklankę :)
- Raczkuje z prędkością światła :D
- Mama nauczyła głośno strzelać - "klęskać" językiem (nie znam profesjonalnego określenia- jak ktoś zna niech mnie poprawi :D)- jak uda mi się nakręcić to Wam pokażę:); oraz gruchać :)
- A co go najbardziej rozbawia? Sami zobaczcie ;)
nie zawsze jest tak pięknie ;)
...to co mnie śmieszy ;p
ulubiona zabawa :D
sam w świecie :P
(...zzzZZZzzzZZZ...)
przed..
...po
i co teraz? jak usiąść?
mały skejcik :P