czwartek, 27 września 2012

black

Dziś u mnie ponuro, niby ciepłe powietrze a strasznie wietrznie, że myślałam idąc rano do lekarza z małym głowę mi urwie. Jaka pogoda takie samopoczucie! Młody chory, więc żadnych spacerków, tylko wizyta u lekarza... Ja na szybko ubrałam pierwsze co mi wpadnie w ręce, oczywiście powiedziałam sobie dziś na czarno, ale pomyślałam - bez przesady! Więc dodałam zielone spodnie (już moje ulubione) i tak jakoś wyszedł zwykły ponury zestaw! Teraz zmykam dogadzać i zabawiać małego aby miał jak najmniej humorów i kaprysów, bo katarek i kaszel bezlitośnie dokuczają mu!




sweterek - sh
legginsy - h&m
buty - h&m
torebka - sh

7 komentarzy:

  1. O tak, dzisiejsza pogoda, mogła przyprawić o depresję ;(
    Śliczna torebka <3
    Zostałaś przeze mnie "wyróżniona" :)
    pozdr.
    shoppanna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AH DZIEKUJE KOCHANA,CHOCIAZ KROTKO JESTEM TUTAJ,ZA BARDZO NIE WIEM O CO CHODZI Z TYM WYROZNIANIEM:P CHETNIE SIE DOWIEM WIECEJ!

      Usuń
  2. Magda, jak tak u Ciebie wygląda depresyjny zestaw to gratuluję! Mnie tam się ogromnie podoba i zdecydowanie nie przyprawia o chandrę :)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Aga,a ja juz wymeczona przez małego;) ze marze tylko o goracej kąpieli i łóżku!

      Usuń
  3. Spodnie mają cudowny kolor, sama na podobne teraz "poluję". I buty masz świetne!

    OdpowiedzUsuń
  4. spodnie świetne, zestaw bardzo mi się podoba i butki :)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziekuję bardzo za komentarz! Jeśli mój blog przypadł Ci do gustu zachęcam do obserwacji;) :*